Piżamka dziecięca

Frankowi szyję rzadko, ma tyle ubranek że nie mieszczą mi się w szafkach, więc mój wysiłek zupełnie nie był by potrzebny. 
Wyjątek stanowią piżamy tych nie dostaje od licznej rodziny. Zazwyczaj kupuję je w LIDL-U. Z czystym sumieniem mogę je polecić, są szyte z dobrej jakości dzianiny, nie pilingu-ją się, można je spokojnie suszyć w suszarce.
Jednakże kiedy w Outlettkanin.pl znalazłam ten materiał:






Nie mogłam się powstrzymać przez jego zakupieniem, to była miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy go kupowałam nie wiedziałam co z niego powstanie, po prostu bardzo chciałam się stać jego posiadaczką.
Po przemyśleniu doszłam do wniosku,że ta piękna dzianina, idealnie nada się na piżamę dla Frania, a że zakupiłam dwa metry to może zostanie też na piżamę dla mnie.
Piżamkę młodego już uszyłam, moja musi zaczekać.

Wykorzystałam dwa wykroje z Burdy 10/ 2013, Z modelu 142 uszyłam spodnie (zrezygnowałam z kieszenie i imitacji rozporka) natomiast z modelu 145 uszyłam bluzkę.

Piżamę prezentuje zadowolony właściciel.
Franek zaakceptował mamine dzieło kiedy odkrył, że na piżamie jest DINOZAUR i SZERYF!




Komentarze

Popularne posty