Prezenty handmade...

W ostatni weekend miałam okazję składać życzenia urodzinowe, aż czterem osobom! to chyba mój rekord. Jako, że była mnogość życzeń, także i prezentów potrzebowałam całkiem sporo. Jedną z solenizantek była moja mama która już wcześniej zażyczyła sobie konkretny prezent - rękawice kuchenną. Rękawica oczywiście została zrobiona na życzenie z pomarańczowego jeansu, zdjęcie już wcześniej wrzuciłam wiec nie będę się powtarzać. Ja ze swojego strony i w ramach niespodzianki dorzuciłam do rękawic domowej roboty ekstrakt z cytryn i pomarańczy, przepis zaczerpnięty z bloga Dorotusi http://www.mojewypieki.com/przepis/ekstrakt-pomaranczowy-i-cytrynowy gorąco polecam.
Dla dwóch pozostałych solenizantek zrobiłam bardziej uniwersalne prezenty gdyz nie wiedziałam jak zareagują na prezent w postaci rękawicy kuchennej, a nóż się jeszcze obraża. Postanowiłam wiec uszyć ekologiczne torby na zakupy, jak zwykle skorzystałam z DIY http://www.youtube.com/watch?v=1hy_fieVhu0.
A takie są efekty moich wysiłków przy maszynie, mam nadzieje, że się podobają obdarowanym.



Żeby torby nie były puste do środka dorzuciłam jeszcze po paczuszce domowych ciasteczek z maszynki z czekoladą, link do przepisu podałam w poprzednim poście. Mam nadzieję, że smakowały.




Komentarze

Popularne posty