Spódnicy w kratkę odsłona druga...

Odsłona druga tej samej spódnicy, tym razem w 3D czyli na mnie, synek podnosił mnie na duchu, i mówił, że tym razem na pewno nie będę głupio wyglądać :) ahhhh zapomniała bym królik też mi pomagał...




Po tylu zdjęciach już się robię nie wyraźna :P


Komentarze

  1. ooo tej kontrafałdy na wieszaku w ogóle nie było widać. ale na modelce spódnica prezentuje się przednio!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa dziękuję :) Musze przyznać, że to najwygodniejsza spódnica jaką zdążyło mi się nosić, chyba jeszcze wykorzystam ten wykrój tylko w letniej wersji. Niech tylko ten mój mąż nauczy się robić chociaż trochę lepsze zdjęcia, bo jak patrzę na te, to krew mnie zalewa :P

      Usuń
  2. Spódnica bardzo ładnie się prezentuje. Rozporek z przodu jest ciekawym akcentem. A męza zachęć do cykania wyraźniejszych fotek bo dopiero na ostatnim dostrzegłam Twoje dzieło w pełnej krasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, cieszę sie :) a zdjęcia niestety rzeczywiście są fatalne :( fasonu zupełnie nie widać, nie mówiąc już u samej tkaninie. Może kupie sobie statyw :P

      Usuń
  3. Spódnica ładnie sie prezentuje i widzę, że fajne rajstopy w taki ażurek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz bardzo gorąco dziękuję :)

Popularne posty