Projekt półka...

Tym razem nie będzie o szyciu, ani o jedzeniu. W zasadzie nie włożyłam praktycznie żadnego wysiłku w produkcję półeczki o której mowa. Projekt bardzo długo czekał na realizację ze względu na brak półki w asortymencie sklepu, kiedy więc ponownie pojawiła się w sklepie popędziłam na drugi koniec miasta w celu jej szybkiego nabycia.Cały mój wysiłek polegał na kupieniu i powieszeniu jej na ścianie. Pomysł też nie jest świeży. W środowisku mam blogujących bardzo popularne jest wykorzystanie półeczki z IKEA, która w założeniu ma służyć jako półeczka na słoiczki, a w pokoju dziecięcym służy idealnie jako półka na książki bądź inne bardzo ważne przedmioty młodego człowieka np. pluszowy lis :) Wiadomo lis musi mieć własną półkę. Tu m.in. znalazłam inspirację.


Tak prezentują się półeczki u Frania w pokoju, przez właściciela już zostały zagospodarowane.




Komentarze

  1. No to teraz mnie zainspirowałaś:D Będę jutro w Wołominie, spróbuję ruszyć do Marek, może mi się uda:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia :) Ja kupowałam w piątek i jeszcze trochę tych półeczek było na stanie.

      Usuń
  2. Kocham Pana Kuleczkę :) A książki świetnie wyglądają na tej półce. Dziękuję, że wzięłaś udział w mojej rozdawajce. Tej książki Rowling jeszcze nie czytałam, ale jestem nią bardzo zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksiażka jest naprawdę wciągająca gorąco polecam, Ja tez uwielbiam Pana Kuleczkę tylko jakoś moje dziecko narazie nie :/

      Usuń
  3. Myślę o takich półeczkach od dawna. Może w końcu się wybiorę do IKEA...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz bardzo gorąco dziękuję :)

Popularne posty