Zrobiłam się na szaro...
Uszyłam żakiet od podstaw. To mój pierwszy! Jest więc bez podszewki i bardzo prosty. Wybrałam fason z reglanowymi rękawkami alla Coco Chanel. Model pochodzi z Szycia Krok Po Kroku I/2008. Od siebie dodałam piękną granatową wypustkę w groszki kupioną w ilości 10m przez Allegro, żakiecik zapinany jest na duże napy. Katta wspaniałomyślnie zamieściła u siebie na blogu zeskanowane archiwalne numery szycia krok po kroku, więc tu można obejrzeć cały magazyn, a tak wygląda żakiet na modelce:
Tu Pani Wieszak, moja wierna modelka prezentuje moje wysiłki:
Szary żakiet wyszedł ci sto razy lepszy niż w Burdzie. Zakładaj go na plecy i poka poka!:D
OdpowiedzUsuń